Rowery
Zajawkowicze z Suszca, czy rowerowi arcymistrzowie światowego formatu?
I jedno i drugie. Szymon i Dawid Godziek, to pochodzący z Suszca bracia, którzy całe swoje życie podporządkowali rowerowej pasji. Wszystko zaczęło się kilkanaście lat temu, gdy młodszy z dwójki - Dawid, wykonał pierwsze skoki na rowerze MTB. Podobno chwilę to trwało, ale ostatecznie udało mu się również namówić zarażonego motocrossem brata, by spróbował swoich sił na trochę lżejszym sprzęcie...
Według chłopaków, olbrzymi wpływ na ich sportową karierę miał również legendarny dziadek Brunon, który prawdopodobnie, był w Suszcu pierwszym nieoficjalnym kaskaderem i motorowym sztukmistrzem.
Kim jest dziadek Brunon i jak się to wszystko zaczęło?
Pasja, która kiełkowała w głowie dwóch nastolatków z czasem zaczęła się zmieniać w niezwykły sposób na życie. Rowerowi bracia najpierw podbili lokalne podwórko, wygrywając wszystko, co było do wygrania w Polsce, a później ruszyli w Europę, by rywalizować z najlepszymi i dalej rozwijać umiejętności. Po latach wzlotów i upadków, dwóch riderów z Suszcza przebiło się do światowej czołówki i sprawiło, że nazwisko Godziek, jest obecnie kojarzone, przez setki tysięcy rowerowych fanów na całym świecie.
Mistrzowski poziom i towarzysząca mu sława nigdy jednak nie zmieniły chłopaków. W przerwach od treningów i rywalizacji w najważniejszych na świecie zawodach, rowerowi bracia ciągle starają się rozwijać kolarstwo grawitacyjne w Polsce, angażując się w najróżniejsze inicjatywy i organizując imprezy sportowe dla lokalnych społeczności. Rowerowy piknik, który od kilku lat organizowany jest w ogródku Dawida stał się jedną z największych imprez dirtowych w Polsce.
Rowerowa (R)ewolucja
Po kilkunastu latach na scenie, Szymon i Dawid doczekali się zaproszenia do udziału w jednej z najbardziej niezwykłych produkcji filmowych wszech czasów. Film The Old World to prawdziwy hołd złożony europejskim riderom i punkt zwrotny w historii rowerowego kina. Do tej pory, większość (prawie wszystkie) filmów nagrywana była w Ameryce Północnej - Kanadzie i Stanach, ale ekipa Tillman Brothers, postanowiła przełamać ten schemat. Zobaczcie co z tego wyszło!
Zobacz trailer filmu The Old World. Cały film, dostępny będzie na Red Bull TV 4-6 grudnia! (TYLKO PRZEZ 48 GODZIN)
2 min
Trailer - The Old World
Najlepsi na świecie zawodnicy, kultowe europejskie spoty i historia inna niż wszystkie. The Old World - to po prostu trzeba zobaczyć!
Zarówno kariera Szymona, jak i Dawida to prawdziwy rollercoaster i dobry materiał, na pełnometrażową produkcję pełną wzlotów, upadków, pościgów, strzelanin, romansów... No dobra z tymi romansami to akurat trochę przegięliśmy. Niemniej jednak o "typowej", płynnie przebiegającej karierze, nie ma w przypadku chłopaków mowy. Nie wierzysz? Zobacz poniżej:
Szymon Godziek
Rower daje mi w życiu to coś, czego nie daje mi żona
Wszystko zaczęło się od dirtówki. (niewielkiego roweru, do wykonywania trików na ziemnych lub drewnianych skoczniach) Zainspirowany wyczynami brata Szymon bardzo szybko przekonał się, że na rowerze można bawić się równie dobrze, jak na motorze. Kilka pierwszych sezonów przejeździł razem z Dawidem na podwórku w Suszcu, a gdy udało mu się dopracować pierwsze konkretne triki, rozpoczął swoją przygodę z rywalizacją w zawodach. Pierwsze kroki stawiał na lokalnym podwórku zajmując czołowe lokaty na pierwszych Polskich zawodach dirtowych. Gdy w Polsce zabrakło "chętnych" do rywalizacji z Szamanem, rozpoczęła się walka z europejskimi riderami, na międzynarodowych imprezach.
O Szymonie pierwszy raz zrobiło się naprawdę głośno w roku 2013, gdy jako jeden z pierwszych riderów na świecie wylądował trik o bardzo wymownej nazwie "Cashroll". (skomplikowane połączenie rotacji w dwóch różnych kierunkach - w bok i w tył) Pokaźny wachlarz sztuczek oraz świetna dynamika przejazdów, zapewniła Szamanowi uznanie sędziów na największych na świecie zawodach. Światowa scena została podbita prawdziwym szturmem, a pod koniec sezonu, młody rider z Suszcza został za swoje osiągnięcia okrzyknięty najlepszym zawodnikiem sezonu. Swój wyczyn powtórzył w sezonie 2014, gdy po udanych startach w serii FMB World Tour (freestyle'owy Puchar Świata), znów zgromadził na koncie najwięcej punktów i pokonał starszych, bardziej doświadczonych rywali. Kolejne lata to powolny rozwój kariery Szymona. Starty w legendarnej serii Crankworx, pierwsze występy w niezwykłych zawodach Red Bull Rampage, nowi sponsorzy, konkretne gleby, nowe triki, kontuzje - prawdziwa sinusoida pełna wzlotów i upadków.
1 min
Szymon Godziek backflip tsunami
Szymon Godziek backflip tsunami
Prawdziwy punkt zwrotny w karierze Szymona miał miejsce w sezonie 2018. Znany z motocrossowych trików rider, coraz częściej zaczął łapać za duży, zjazdowy rower, na którym można rozwijać większe prędkości i skakać większe skocznie. W międzyczasie, imprezy wchodzące w skład cyklu Fest Series, zaczęły przyciągać coraz większą liczbę zawodników z całego świata. Prędkości dochodzące do 80 km/h i loty o długości 30 metrów to dla przeciętnego rowerzysty czysta abstrakcja. Mogłoby się wydawać, że to sport dla szaleńców, ale ta nowa dyscyplina - Freeride Big Air zawładnęła sercem i umysłem Szamana.
Na efekty pracy z dużym rowerem nie trzeba było długo czekać. Szymon bardzo szybko dostał zaproszenie na pierwsze Festy i legendarne zawody Red Bull Rampage, które co roku odbywają się na piekielnie stromych zboczach kanionów w Utah. Polski zawodnik wykonał genialny przejazd i ostatecznie zajął rewelacyjne 8. miejsce. Od tamtego czasu, rider z Suszcza spędza na zjazdówce więcej czasu niż na jakimkolwiek innym rowerze. Freeride'owa ewolucja zakończyła się w sezonie 2019. "Szaman" poleciał na Rampage z niedoleczoną kontuzją i mimo poważnych problemów zdrowotnych wykonał niesamowity (najlepszy według publiczności) przejazd i zajął rewelacyjne 6. miejsce!
5 min
Szymon Godziek - nagroda publiczności Red Bull Rampage 2019
Szymon Godziek - nagroda publiczności Red Bull Rampage 2019
W sezonie 2020 wszystko stanęło na głowie. Poza pierwszym przystankiem cyklu Fest Series w RPA, odwołano wszystkie imprezy, w których Szymon miał brać udział. Jednak nie ma tego złego... Rider z Suszca w końcu miał czas na nagranie zaległych segmentów do filmów rowerowych i luźną jazdę na rowerze bez zawodniczej presji. Krótki urlop przecież jeszcze nikogo nie zabił, prawda?
Największe sukcesy Szymona:
- 3. miejsce - Slopestyle, Crankworx, Les Gets 2017
Dawid Godziek
Aż chciałoby się powiedzieć: "Ten to dopiero namieszał!" Ale od początku... Jak już pisaliśmy, kariera Dawida zaczęła się w rodzinnym ogródku Godźków w Suszcu. Młodszy z braci również rozpoczął swoją przygodę od dirtówki, jednak przewrotny los pchnął go w stronę, mniejszego, BMX'owego roweru. Pozornie nie ma w tym nic dziwnego, jeśli jednak weźmiemy pod uwagę to, że Dawid ma około 190 cm wzrostu, to prawdopodobnie pojawią drobne wątpliwości...
Po pierwszym roku jazdy na BMX'ie, który miał być chwilową odskocznią od roweru MTB, okazało się, że Dawid chyba odnalazł swoje prawdziwe powołanie. W sezonie 2011 młodszy z braci Godziek zaczął brać udział w międzynarodowych zawodach rowerowych i ku wielkiemu zdziwieniu lokalnych wyjadaczy, regularnie przebijał się na czołowe lokaty. Najlepsze miało jednak dopiero nadejść. Pod koniec sezonu, siedemnastoletni zawodnik, z niewielkiej miejscowości położonej w południowej Polsce, pojawił się w na Mistrzostwach Świata BMX Masters w Kolonii i otarł się o podium zajmując czwarte miejsce w konkurencji Dirt! (najlepszy przejazd po linii składającej się z kilku ziemnych skoczni)
Rok 2013 to już czyste szaleństwo. Dawid zgarnął podwójne Mistrzostwo Polski, a na europejskich zawodach, zaczął rozdawać karty. Zaliczył też swój pierwszy trip do Stanów, gdzie w towarzystwie największych sław sportu rywalizował w zawodach Red Bull Dreamline. Przez kilka kolejnych sezonów nie wypadał z pierwszej dziesiątki na mocno obstawionych międzynarodowych imprezach, a na lokalnym, europejskim podwórku praktycznie nie schodził z "pudła".
1 min
Dawid Godziek - Red Bull Dreamline
Dawid Godziek - Red Bull Dreamline
To bardzo podejrzane, ale podobnie jak w przypadku wspomnianego wyżej Szymona, przełomowy okazał się sezon 2018, który Dawid rozpoczął od zwycięstwa w najmocniej obstawionych zawodach BMX'owych na świecie. Korona wywalczona w serii Toyota Triple Challange, tylko nakręciła polskiego ridera, który przez kolejne miesiące dominował na wszystkich największych imprezach rowerowych. Udany sezon, jak pewnie dobrze pamiętasz, przypieczętował złotem zdobytym na "Ekstremalnych Igrzyskach" X-Games, które odbyły się w Sydney...
W roku 2019, relacje Dawida z rowerem do dirt jumpingu uległy ociepleniu. Ociepleniu? To chyba mało powiedziane! BMX'owy arcymistrz postanowił spróbować swoich sił w dritowych zawodach i w zaledwie kilka miesięcy przebił się z poziomu zerowego do ścisłej, światowej czołówki. BMX poszedł w odstawkę, a na półce Dawida lądowały kolejne puchary i trofea. 1. miejsce na Swatch Rocket Air, 3. miejsce na Crankworx Innsbruck (debiut w serii) i 3. miejsce w legendarnych zawodach Red Bull Joyride, a to wszystko w pierwszym sezonie na rowerze MTB! Jakby tego było mało, w tak zwanym międzyczasie Dawid przeskoczył na BMX'a i zgarnął brąz na zawodach X-Games Minneapolis. Tym samym, został pierwszym człowiekiem na ziemi, który w jednym sezonie, wywalczył medal na największych zawodach MTB i BMX!
4 min
Dawid Godziek - zobacz przejazd na Crankworx!
Dawid Godziek na zawodach Crankworx Innsbruck. Twister, double backflip - triki z najwyższej półki!
Rok 2020, Dawid rozpoczął i zakończył upadkiem na zawodach z cyklu Crankworx World Tour. Z całą pewnością, nie będzie tego sezonu wspominał pozytywnie, ale prawdę mówiąc, chyba nikt nie będzie...
Największe sukcesy Dawida:
Najlepsze projekty z udziałem Szymona i Dawida
Field Trippin - w rolach głównych Dawid Godziek na BMX'ie i Martin Soderstrom na rowerze MTB. Tło dla niezwykłych umiejętności zawodników stanowi tytułowe pole, na którym gdzieś między tysiącami żółtych kwiatów, ukryte są wielkie dirtowe skocznie. Triki z najwyższej półki, niesamowity krajobraz i klimat, którego nie da się podrobić. To lubimy!
2 min
Dawid Godziek i Martin Soderstrom - Field Trippin'
Dawid Godziek i Martin Soderstrom - Field Trippin'
Extention Man - jak wiadomo bracia Godziek to specjaliści od trików, które przez większość zawodników uznawane są za niewykonalne. Weźmy na przykład Szymona i trik o nazwie "Extention Man". Sztuczka polega na wykonaniu backflipa, z rowerem trzymanym jedynie za siodełko, daleko przed sobą. W trakcie pokazów freestyle-motocrossowych Extention Mana wykonują tylko prawdziwy arcymistrzowie, a na rowerze jedynie Szymon Godziek...
3 min
Szymon Godziek - Extension Man
Piano Ride - Szymon i Dawid Godziek w klasycznym, eleganckim wydaniu. Rozróżniamy dwa typy filmów rowerowych: RAW'y, w których zamiast muzyki mamy surowe dźwięki wydawane przez rower oraz klasyczne filmy z klimatyczną muzyką w tle. Jednak film Piano Ride nie może zostać wkomponowany w żadną grupę. Niezwykłe dzieło Fryderyka Chopina jako akompaniament do szalonych trików wykonywanych przez Dawida i Szymona? Genialne!
3 min
Dawid i Szymon Godziek Piano Ride
Dawid i Szymon Godziek Piano Ride
Power of Mind - bo świetna forma fizyczna i kozacki wachlarz trików to za mało by zostać prawdziwym mistrzem! Jeśli marzy Ci się sportowa kariera i zastanawiasz się, co takiego posiada Szymon Godziek, czego być może Tobie brakuje, to rozsiądź się wygodnie i odpalaj 6-odcinkowy dokument "Power of Mind". Z całą pewnością, nie pożałujesz!
6 min
Szymon Godziek - Power of Mind. Odcinek 1
Szymon Godziek - Power of Mind. Odcinek 1
Sezon marzenie Dawida Godźka - realizacji tego filmu nikt nie planował, ale życie napisało taki scenariusz, że po prostu trzeba było coś z tym zrobić. W sezonie 2019 Dawid Godziek wspiął się na absolutne wyżyny swoich możliwości. Jako pierwszy człowiek na świecie zdobył w jednym roku medal na najważniejszych zawodach BMX (X-Games) i MTB (Crankworx). Odpalaj film i poznaj kulisy walki o mistrzowskie tytuły!
11 min
Dawid Godziek i jego sezon-marzenie - ten film trzeba zobaczyć!
Dawid Godziek umiał połączyć świetne występy na MTB i BMX:
Backflip nad peletonem Tour de Pologne - kto by pomyślał, że freerider z krwi i kości pojawi się w relacji z największego polskiego wyścigu szosowego? W 2017 roku Szymon Godziek postanowił zadebiutować w Tour de Pologne, ale zrobił to w swój własny, unikatowy sposób. Zamiast walczyć z dziesiątkami, zawodników i powoli przesuwać się na czoło peletonu, po prostu nad nim przeskoczył. Stylowe salto na rowerze szosowym i w obcisłym ciuchu przeszło do historii, jako jeden z najbardziej niezwykłych skoków wykonanych w trakcie rowerowych wyścigów.
1 min