Enduro
AMA Endurocross 2024: Trystan Hart o krok od tytułu po Redmond
Przedostatnia runda sezonu AMA Endurocross 2024 w Redmond przyniosła zaciętą walkę pomiędzy Trystanem Hartem i Coltonem Haakerem, do której niespodziewanie dołączył Cody Webb!
Dowiedz się więcej
Mimo nieobecności Jonny'ego Walkera podczas przedostatniej rundy AMA Endurocross 2024, kibice w Redmond kibice nie mogli narzekać na brak emocji. I to nie tylko za sprawą niezwykle zaciętej walki pomiędzy głównymi faworytami do tytułu - Trystanem Hartem i Coltonem Haakerem. Ogromnych wrażeń dostarczył również powracający po kontuzji Cody Webb, który szybko przypomniał fanom enduro, dlaczego tak bardzo za nim tęsknili.
Prowadzący w klasyfikacji generalnej Hart przyjechał do Redmond z jednym celem – wygrać. Mimo że do obrony tytułu wystarczyły mu dwa podia w trakcie dwóch ostatnich przystanków - chciał spróbować rozstrzygnąć to wewnątrz First Interstate Bank Cente. Oczywiście zadania nie miał zamiaru ułatwić mu Colton Haaker, co udowodnił wykręcając najlepszy czas podczas Hot Laps. Dało mu to również pierwszeństwo wyboru miejsca na starcie do pierwszego wyścigu. Jednak Hart zdawał się tym nie przejmować i szybko objął prowadzenie po pierwszym starcie.
Walka do ostatnich metrów
Pierwszy wyścig był prawdziwym pojedynkiem gigantów – Haaker na chwilę wyprzedził Harta, ale popełnił błąd, co pozwoliło Kanadyjczykowi odzyskać prowadzenie. Na ostatnich okrążeniach Haaker ponownie dopiął swego, tym razem skutecznie przejmując pozycję lidera i wygrywając różnicą zaledwie dwóch długości motocykla. Z impetem po operacji kolana i ręki wrócił Cody Webb od razu przedzierając się na trzecie miejsce w swoim pierwszym starcie.
Trystan Hart coraz bliżej tytułu w AMA Endurocross 2024
© Jack Jaxson / endurocross.com
Błąd na wagę zwycięstwa
W drugim wyścigu atmosfera zrobiła się jeszcze bardziej gorąca, a start z odwróconą kolejnością tylko dodał pikanterii. Webb przebił się na prowadzenie przodu i przez dłuższy czas kontrolował wyścig z pozycji lidera. Tymczasem Hart i Haaker musieli przebijać się z końca stawki, walcząc o każdy punkt. Kiedy wszystko wskazywało, że tym razem to Cody Webb sięgnie po swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, naciskany przez Harta, popełnił potężny błąd zaliczając wywrotkę i spadając na czwarte miejsce. Zwyciężył Trystan, przed Coltonem i Dominikiem Olszowym.
Decydujący pojedynek
Hart i Haaker stanęli na starcie trzeciego wyścigu z taką samą ilością punktów, co zwiastowało szaloną walkę do samego końca o zwycięstwo. Hart zaliczył doskonały start obejmując prowadzenie już od pierwszego zakrętu, ale cały czas czuł na plecach oddech Haakera. Colton robił, co tylko mógł aby zaatakować i odebrać zwycięstwo Trystanowi, ale Kanadyjczyk zachował zimną krew i dowiózł prowadzenie do mety. Zwycięstwo w Redmond umocniło Harta na prowadzeniu klasyfikacji generalnej z przewagą aż 24 punktów.
Dominik Olszowy coraz mocniej zaznacza swoją pozycję w USA
© Jack Jaxson / endurocross.com
Warto zwrócić uwagę na kolejny solidny występ Dominika Olszowego startującego w barwach Rieju Factory Racing. Polak zakończył rywalizację w Redmond na wysokim czwartym miejscu, dosłownie ocierając się o podium. Dominik ma jeszcze jedną szansę, aby wskoczyć na upragnione pudło podczas finałowej rundy w Everett.
Wyniki 5. rundy AMA Endurocross 2024
- Trystan Hart (KTM) – 2-1-1
- Colton Haaker (Husqvarna) – 1-2-2
- Cody Webb (Sherco) – 3-4-3
- Dominik Olszowy (Rieju) - 5-3-4
- Ryder LeBlond (Husqvarna) – 4-7-5
- Cooper Abbott (Sherco) – 8-8-6
- Branden Petrie (GasGas) – 9-5-8
- Max Gerston (Beta) – 6-6-10
- Tim Apolle (Beta) – 7-10-7
- Anthony Johnson (KTM) – 10-12-9
Po wyścigu Hart nie krył radości: „Byłem naprawdę zestresowany, ale kiedy bramka opadło, wszystko inne przestało się liczyć. Cieszę się, że udało mi się wygrać z Coltonem w tak emocjonującym finale, szczególnie że presja była ogromna".
Za tydzień ostatnia runda w Everett, gdzie poznamy mistrza AMA EnduroCross 2024!
Dowiedz się więcej