© Eisa Bakos/Red Bull Content Pool
Drift
Nowa fura Mad Mike'a na Goodwood Festival of Speed: MADMAC McLaren P1
Legenda driftingu, Mad Mike Whiddett zaprezentował swoje najnowsze dzieło - driftingowy hipersamochód McLaren P1, który nazwał MADMAC.
Podczas gdy Oracle Red Bull Racing prezentował najbardziej zaawansowany samochód torowy na świecie, RB17, legenda Festiwalu Goodwood, "Mad" Mike Whiddett, pokazał swój hipersamochod: szalonego driftującego McLarena P1 MADMAC.
Spektakularnie walcząc z samochodem na mokrej nawierzchni i paląc wszystkie cztery opony na suchym, MADMAC zachwycił tysiące fanów zgromadzonych na największym na świecie festiwalu sportów motorowych. Dziesięć lat temu Nowozelandczyk zaprezentował drifting niczego nie podejrzewającemu wtedy tłumowi w Goodwood, stając się z dnia na dzień jedną z największych gwiazd festiwalu.
MADMAC to projekt firmy Lanzante, specjalizującej się w sportach motorowych, która wygrała 24-godzinny wyścig Le Mans w 1995 roku McLarenem F1, oraz amerykańskiej firmy O'Gara Coach Company, specjalizującej się w luksusowych samochodach. Zbudowany w warsztacie MADLAB w Hampton Downs w Nowej Zelandii, MADMAC jest również hołdem Mad Mike'a dla zwycięzcy wyścigu F1, mistrza Le Mans, założyciela zespołu i kolegi z Auckland - Bruce'a McLarena, który zginął podczas wyścigu w Goodwood.
Podobnie jak w przypadku NIMBUL Mad Mike'a, czyli jego driftującego Lamborghini Huracan, pomysł na budowę MADMAC'a powstał podzczas Festiwalu Goodwood. "Odwiedził nasze stoisko, zobaczył, co mamy na wystawie i zaczęliśmy zastanawiać się, co jest możliwe" - zdradził Dean Lanzante. Rozmowa zeszła na temat wymarzonego driftowozu Mad Mike'a, który wymyślił niestandardowe połączenie McLarena P1 GTR i McLarena GT3 650s. "Lubimy myśleć, że budujemy jedne z najbardziej ekstremalnych samochodów", dodaje Lanzante. "Ale Mike potraktował to jako wyzwanie, aby podnieść poziom lub nawet dwa".
Będąc dumnym Nowozelandczykiem byłem zmotywowany, aby popchnąć projekt McLarena do absolutnych granic możliwości, a następnie zabrać go w podróż dookoła świata... bokiem
Żeby było jeszcze trudniej, Mad Mike i jego mechanik Alec Bell, mieli tylko 100 dni na przekształcenie niestandardowego McLarena - samochodu zaprojektowanego do bardzo szybkiej jazdy w linii prostej - w piekielnie mocny, ślizgajacy sie bokiem driftowóz.
"To moje najbardziej szalone wyzwanie do tej pory, przekształcenie niestandardowego McLarena P1 GTR zbudowanego przez Lanzante w najdzikszy na świecie hipersamochód do driftu i to w zaledwie 100 dni" - powiedział Mad Mike. "Nigdy w najśmielszych snach nie myślałem, że będę przerabiał wartego wiele milionów dolarów McLarena bez żadnych limitów, a następnie zaprezentuję go na jednym z moich ulubionych wydarzeń na świecie - Goodwood Festival of Speed".
Fani seryjnych McLarenów muszą zasłaniać oczy i zatykać uszy, bo Mad Mike nie tylko zamienił układ kierowniczy i hamulce na MADMAC, ale zastąpił również 3,8-litrowy silnik V8 McLarena z podwójnym turbodoładowaniem na dwulitrowy, turbodoładowany silniki o mocy 1000 KM, który opony puszcza dosłownie z dymem i to w mgnieniu oka!
Ostateczny rezultat jest spektakularny, a Mad Mike podkręcił tłum serią widowiskowych przejazdów na słynnym wzgórzu Goodwood Festival of Speed. Kolejny rozdział legendy "Szalonego" Mike'a Whiddetta został zapisany długimi śladami opon na asfalcie.
Odkryj budowę driftującego McLarena Mad Mike'a na jego stronie YouTube.
Dowiedz się więcej