Red Bull Heli Drifting
© Kin Marcin/Red Bull Content Pool
Drift

Drifting z helikopterem na zderzaku

Spektakularna produkcja filmowa prezentująca wyczyn Felixa Baumgartnera i Jakuba Przygońskiego.
Autor: Red Bull Polska
Przeczytasz w 2 minPublished on
Red Bull Heli Drifting

Red Bull Heli Drifting

© Łukasz Nazdraczew/Red Bull Content Pool

Kiedy zaprezentowaliśmy zapowiedź poniższego klipu, w sieci zawrzało! Wszyscy fani sportów motorowych nie mogli się doczekać, żeby zobaczyć to, co wydarzyło się na byłym lotnisku garnizonowym w Debrznie, dziś znanym jako ośrodek sportów motorowych „Rallyland”. Nie chcemy trzymać Was dłużej w niepewności. Oto efekt współdziałania dwóch wybitnych sportowców – Felixa Baumgartnera i Kuby Przygońskiego. Zobaczcie Red Bull Heli Drifting:

3 min

Red Bull Heli Drifting: Tego jeszcze nie było!

Wyjątkowe połączenie dwóch dyscyplin w wykonaniu wyjątkowych sportowców.

Latanie śmigłowcami jest wielką pasją dla Baumgartnera, tak samo jak drfiting dla Przygońskiego. Jak na prawdziwych sportowców przystało, to co kochają, robią na najwyższym możliwym poziomie. Austriak miał do dyspozycji śmigłowiec akrobacyjny Bolkov BO105, a Przygoński swoją 1000–konną Toyotę GT 86. Obaj, jeden po drugim, powtarzali swoje manewry, synchronizując lot i jazdę w pełnych uślizgach. Zadanie nie było łatwe ani dla austriackiego skydivera i BASE jumpera, który jako pierwszy przekroczył prędkość dźwięku w locie swobodnym, ani dla polskiego motocyklisty startującego w rajdach terenowych i driftera w jednej osobie jakim jest Kuba.
Śmigła mają średnicę około 10 metrów, a długość samego helikoptera wynosi 12 metrów. Oznacza to, że w trakcie pościgu za driftującym samochodem nie można skupiać się wyłącznie na samochodzie. Należy myśleć także o tym, w którym miejscu znajdują się wirnik i ogon podczas obrotów helikoptera nisko nad ziemią. To jak żonglowanie pięcioma nożami na raz w trakcie spaceru po linie. Żaden z nas nawet nie brał pod uwagę porażki
– powiedział Baumgartner.
Po raz pierwszy driftowałem w towarzystwie helikoptera i było wprost niewiarygodnie. Zwłaszcza kiedy siedziałem w samochodzie, a Felix leciał 160 km/h zaledwie 30 centymetrów nad moją głową, byłem przerażony
– podsumował Przygoński.
Na lotnisku w Debrznie pojawili się również: czołowy polski kierowca rajdowy Tomasz Kuchar oraz jeden z najlepszych na świecie pilotów śmigłowców akrobacyjnych Siegfried „Blacky” Schwarz. Jeśli chcielibyście się dowiedzieć, jakie role odegrali, a nie widzieliście jeszcze klipu Red Bull Heli Drifting, przewińcie wyżej i kliknijcie play.

Dowiedz się więcej

Felix Baumgartner

Pierwszy człowiek, który przekroczył prędkość dźwięku w spadku swobodnym.

AustriaAustria
Zobacz profil