Najważniejszą zmianą w cyklu Grand Prix w tym sezonie jest zwiększenie liczby rund - w tym roku będzie ich aż jedenaście, a zaczniemy w chorwackim Gorican, Rok temu triumfował tam Bartosz Zmarzlik, który także w tym sezonie jest faworytem do triumfu w GP Chorwacji i także w całych mistrzostwach świata. Co ciekawe, w 2024 roku aż cztery turnieje odbędą się w Polsce!
Terminarz cyklu Grand Prix 2024:
- runda: 27 kwietnia, Gorican (Chorwacja)
- runda: 11 maja, Warszawa (Polska)
- runda: 18 maja, Landshut (Niemcy)
- runda: 1 czerwca, Praga (Czechy)
- runda: 15 czerwca, Malilla (Szwecja)
- runda: 29 czerwca, Gorzów (Polska)
- runda: 17 sierpnia, Cardiff (Wielka Brytania)
- runda: 31 sierpnia, Wrocław (Polska)
- runda: 7 września, Ryga (Łotwa)
- runda: 14 września, Vojens (Dania)
- runda: 28 września, Toruń (Polska)
Przed sezonem 2024 doszło także do kilku regulaminowych zmian. Najważniejszą są kwalifikacje - podczas dwóch rund (Warszawa i Cardiff) będzie można zyskać dodatkowe punkty podczas wyścigu sprinterskiego. Szesnastu żużlowców na zasadzie losowania zostanie podzielona na cztery grupy. W ramach tych grup zawodnicy będą próbowali wykręcić najszybsze czasy okrążeń. Najszybsi z każdej grupy zmierzą się w sprinterskim wyścigu, którego stawką będą punkty do klasyfikacji generalnej. Triumfator dostanie cztery "oczka", a pozostałe miejsca otrzymają odpowiednio trzy, dwa i jeden punkt.
Łatwiej będzie też awansować do walki o mistrzostwo świata, bowiem na sezon 2025, awans uzyska czterech zawodników najlepszych zawodników z Grand Prix Challenge, czyli eliminacji dzięki którym można zameldować się w głównym cyklu. Zmniejszy się za to liczba “dzikich kart”, które przyznają organizatorzy MŚ - na sezon 2025 rozdają ich tylko cztery.
W tegorocznym cyklu będzie mieli różnorodne narodowościowo towarzystwo. W stawce znaleźli się zawodnicy z Polski, Szwecji, Australii, Danii, Wielkiej Brytanii, Słowacji, Łotwy, Niemiec i Czech. Biało-czerwonych będą reprezentować wyżej wspomniany Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera i Szymon Woźniak. Dla Kubery, Woźniaka, ale także dla Kaia Huckenbecka, Andrzeja Lebiediewa i Jana Kvecha będzie to okazja do debiutu w roli “pełnoprawnych” uczestników cyklu Grand Prix.
Bartosz Zmarzlik triumfował w mistrzostwach świata w latach 2019, 2020, 2022 i 2023. Polak może się więc zrównać w tym roku z wyczynem Ove Fundina, który pięciokrotnie sięgał po złoto. Konkurencja będzie chciała oczywiście pokrzyżować szyki Zmarzlikowi. Mocni wydają się być Fredrik Lindgren i Martin Vaculik, którzy uzupełnili zeszłoroczne podium. Wysoką formę na początku sezonu pokazują także Robert Lambert, Dan Bewley i Leon Madsen.
Uczestnicy Grand Prix 2024:
- Bartosz Zmarzlik (Polska)
- Fredrik Lindgren (Szwecja)
- Martin Vaculik (Słowacja)
- Jack Holder (Australia)
- Leon Madsen (Dania)
- Robert Lambert (Wielka Brytania)
- Daniel Bewley (Wielka Brytania)
- Jason Doyle (Australia)
- Tai Woffinden (Wielka Brytania)
- Mikkel Michelsen (Dania)
- Andrzej Lebiediew (Łotwa)
- Kai Huckenbeck (Niemcy)
- Dominik Kubera (Polska)
- Szymon Woźniak (Polska)
- Jan Kvech (Czechy)